Barcelona niespokojna i niepokorna - Strajk generalny 14N
Odkąd osiedliłem się w Barcelonie prawie dziewięć miesięcy temu, byłem świadkiem już dwóch strajków generalnych i dwóch znaczących manifestacji. Po strajku generalnym 29 marca przyszedł czas na masową manifestację 11 września w dzień narodowy Katalonii. Z kolei 12 października na Plaça Catalunya zebrali się przeciwnicy niepodległości Katalonii z flagami Hiszpanii oraz dwustronnymi flagami katalońsko-hiszpańskimi. Według rządu katalońskiego było ich około 6 tysięcy, jednak organizatorzy ku zaskoczeniu wszystkich podali liczbę 60 tysięcy i ogłosili sukces pro-hiszpańskiej demonstracji. Po kilku mniejszych strajkach, m.in. pracowników transportu miejskiego, przyszła też kolej na kolejny ogólnokrajowy strajk. 14 listopada o godzinie 18:00 Passeig de Gràcia po raz kolejny został zablokowany przez tłumy manifestantów, przybyłych aby okazać niezadowolenie z cięć budżetowych, dofinansowania banków oraz eksmisji zadłużonych osób z mieszkań. Nie zabrakło również akcentów separatystycznych i ha...